Kostaryka Valley to kawa ziarnista o jakości bardzo zbliżonej do kaw speciality. Wyróżnia ją łagodność połączona z karmelową słodyczą i cytrusową nutką. W smaku jest niezwykle czysta, co czyni z niej idealną propozycję dla poszukiwaczy dobrze zbalansowanej kawy.
Kostaryka Valley uprawiana jest w samym sercu tego zielonego raju, a dokładnie w dzielnicy Valley, która znajduje się blisko oszałamiających swoim wyglądem rezerwatów przyrody: Reserva Forestal Penas Blancas, Parque Nacional Juan Castro Blanco, Pargue Nacional Volcan Poas.
Krzewy kawowca rosną tam w spokoju w czystym, górskim klimacie na podłożach wulkanicznych, które są bogate w niezliczoną ilość mikro i makroelementów. Do tego dochodzi odpowiednia wysokość (1350 m n.p.m.), wilgotność powietrza przekraczająca 80 proc. I średnia temperatura powietrza na poziomie 21,5 st. Celsjusza. Warunki te sprawiają, iż nasze kubki smakowe dostają jedną z lepszych kaw na świecie, delikatną i z aksamitnym body.
Kostaryka SHB EP Valley to kawa naprawdę świetnej jakości, o czym przekona się każdy, kto jej spróbuje. Nie ma ona certyfikatu speciality, jednak jest to spowodowane tym, że kawa ta nie była nigdy certyfikowana. O jej wysokiej jakości świadczy miejsce uprawy i sposób zbioru, który wyraża się w oznaczeniach SHB (strictly High Grown) i EP. Pierwsze oznacza, żeplantacje położone są tylko na dużych wysokościach, dzięki czemu kawa wzrasta w czystym środowisku, gdzie nie ma potrzeby stosowania środków ochrony roślin i pestycydów. EP (European Preparation) określa natomiast, że ziarna sortowane są ręcznie ,aby usunąć niedojrzałe, niepełnowartościowe ziarna. Obrabiana jest na mokro, co wydobywa z niej czysty smak, jednocześnie obniżając zawartość kofeiny.
Kawa ta nadaje się do zaparzenia wszelkimi metodami, jednak ze względu na jej delikatny smak, polecamy przygotowywać ją metodą przelewową, taką jak drip, czy aeropress. Niemniej jednak, jeśli jesteś fanem kawy z ekspresu kolbowego lub ze względu na wygodę, ekspresu automatycznego, jej smak także da Ci ciekawe doznania.
Można łączyć ją z mlekiem, jednak wcale go nie potrzebuje. Dlatego też polecamy spróbowanie jej w pierwszej kolejności jako espresso lub americano.